W ostatnich dniach 2009 roku, Dennis Clements był daleko od domu. Missourian nie notowane mroźne zimy Midwest dla małej wyspie w pobliżu wschodnich granic Puerto Rico. Największa
A przynajmniej, że to, co myśli. Największa
Clements "34 stóp (10 metrów ) jachtu został opuszczony w północnym Oceanie Atlantyckim na długo zanim dotarł do miejsca przeznaczenia na wyspie. Przez cztery dni, wiatry gale-force pchnął łódkę - i jej kapitan - do granicy, prawie zagłuszając ich obu na grudzień 26. Największa
W jednym szybkim ruchem, wiatry i fale wywróciła się łódź i po cenach dumpingowych Clements do lodowatej wody. Patrzył, jak statek wpadł z powrotem, wyprostował się, złapał powietrze w żagle i przeniósł się niemożliwie poza zasięgiem. Największa
To był ciemny. Był 250 mil (402 kilometrów) na morzu. A nadzieja zanika szybko. Największa
Clements był pewien, że był martwy. Największa
Następnie decyzja, że popełnił cztery lata wcześniej uratował mu życie. Clements kupił awaryjnej sygnalizacji położenia (EPIRB) i umieścił go na swojej łodzi. Gdy łódź stała podmokłych, sygnalizator zaczął nadawać sygnał SOS do satelitów pogodowych obsługiwanych przez National Oceanic Atmospheric Administration (i NOAA). Satelity te, wyposażone w NASA rozwiniętych repeaterów, przekazał sygnał SOS z powrotem do NOAA kontroli naziemnej, gdzie został on umieszczony w rękach Search and Rescue Satellite-Aided programu śledzenia (SARSAT), który określa położenia sygnał SOS i przekazywane informacje do US Coast Guard. Największa
Podczas Clements wierzył, że przeżywa swoje ostatnie chwile na ziemi, jego ratownicza była już w toku. U.S.S. Dwight Eisenhower był jedyny statek ratowniczy-zdolne odległości 100 mil (161 kilometrów) na Clements i natychmiast wysłał helikopter i załogi. W ciągu czterech minut na znalezienie Clements, marynarz marynarki pokładzie uratował go. [Źródło: NASA] Największa
Technologia, która wykonana ratownictwa Clements "można powoływać się na niskiej orbicie satelitów pogodowych, które mogą ping sygnał z powrotem do odpowiadającego na łodzi. Mimo, że technologia ta może przynieść wyraźne rezultaty - mianowicie ratowania osoby w niebezpieczeństwie - to nadal jest miejsce na poprawę. Poszukiwania i rat