Po pierwszej oferty, zapasy hit otwartego rynku akcji, gdzie zaczną handlu po cenie ustalonej przez siły rynkowe. Zapasy IPO mają tendencję do handlu na bardzo wysokim poziomie głośności na tego pierwszego dnia - to znaczy, że wiele razy z rąk do rąk. Niektóre IPO może skakać w cenie o ogromnej ilości - trochę więcej niż 600 procent. Wiele IPO zrobić źle, spada w cenie dzień ofiary. Inni wahają się, rośnie, a potem znowu zanurzenie - wszystko zależy od zaufania na rynku posiada w spółce, jak silna firma jest kontra " szumu " otaczających go, i to, co na zewnątrz siły mają wpływ na rynek w tym czasie. Największa
Po około miesiącu, gwarant wystawia raport na temat oferty publicznej, która jest zawsze dodatni. To zmierza do akcji niewielki wzrost. Po 180 dni minęło, ludzie, którzy posiadane udziały w spółce przed jego upublicznieniem mogą sprzedać swoje udziały. Największa Google IPO
IPO wyszukiwarka internetowa Google nie był jednym z największe IPO w historii, ale to było sensacją mediów. Choć wiele aspektów Google IPO były standardowe, różnił się w niektórych ważnych dziedzinach. Ponadto, Google popełniłem kilka błędów, które wpłynęły na jego IPO. Największa
Największa różnica była w sposób Google wybrał się do przydziału akcji. Zamiast pozwolić danie subemitenta się do instytucji uprzywilejowanych akcji Google odbyła się aukcja holenderska, w którym każdy, kto chciał umieścić udziału w przetargu. Najniższa oferta stała się sukcesem, że każdy dostał cen swoich akcji na, nawet jeśli licytujesz wyższą kwotę. Metoda ta gwarantuje, że cena początkowa oferta jest sprzedać wszystkie akcje po cenie, która konserwatywnie odzwierciedla zapotrzebowanie rynku. Największa
Początkowy zakres cenowy Google na akcje wynosiła od 108 $ i 135 $ za akcję, to dość duża ilość które miało odstraszyć spekulantów. Kilka dobrze nagłośnione problemy z IPO spowodował, że cena spadnie, a do czasu aukcja holenderska zawarła, oficjalna cena wywoławcza wynosiła 85 $ za akcję. Największa
Jakie były problemy z Google IPO? Pierwszy był wywiad opublikowany w Playboyu. To naruszenie przepisów SEC ograniczające komentarzy, które mogą być wprowadzone na temat firmy na czele przygotow