Autoportret z zabandażowaną ucho według Vincent van Gogh Największa
Vincent van Gogh Autoportret z zabandażowaną ucho Vincent van Gogh pisał do swego brata Theo, że jego zajęcie i jej następstwa zakończył marzyć o organizowaniu społeczności artists "w Arles we Francji. Zapytał, dlaczego nie słyszał od Paula Gauguina: " Czy boję go " Największa Jak zrehabilitowany Van Gogh powrócił do wspólnych tematów, takich jak słoneczniki?. . Czytaj dalej, aby dowiedzieć się o innym obrazie słonecznikowego Największa Aby dowiedzieć się więcej na temat sztuki, znanych artystów i historii sztuki, sprawdź: Największa W 1888 roku pracę pod tytułem Martwa natura: Wazon z dwunastoma słonecznikami On wezwał swojego brata Theo wysłać Paul Gauguin jeden z obrazów, zauważając, że jego były współlokator zawsze podobały. W słonecznika, Vincent van Gogh kute własny emblemat, i pomyślał, że tak jak inni artyści były związane z konkretnymi kwiatów, ". Słonecznik jest mój w sposób " Największa Van Gogh przewiduje używając swojego słonecznik obrazy na różne sposoby, w tym jako towarzyszących sztuk do tryptyku zawierającej portret żony miejscowego listonosza. . Następnie weźmiemy szczegółowe spojrzenie na portret, który miał być centralny Największa Aby dowiedzieć się więcej na temat sztuki, znanych artystów i historii sztuki, sprawdź: Największa Vincent van Gogh namalował Pani Roulin Rocking Cradle (La Berceuse)
jest jednym z dwóch autoportretów van Gogha namalowany podczas odzyskiwania z jego własnej winy rany. Był spakowanymi w ciężkim płaszczu zimowym i dużą czapkę, ale nie próbują ukryć ciężki opatrunek na jego ucha. Największa
Still Life: Wazon z dwunastoma słonecznikami według Vincent van Gogh Największa
, Vincent van Gogh wykorzystywał własne obrazy jako modele, kiedy wrócił do pracy po jego samookaleczenia. Słonecznik Van Gogha martwe natury stał się źródłem pociechy, jak również inspiracji. Największa
pani Roulin Rocking Cradle (La Berceuse) przez Vincenta Van Gogha
w 1889 roku, wkrótce po znalazł prawie gotowy portret żony listonosza w jego pracowni. Siedząc w fotelu, trzymając linę, który został dołączony do kołyski jej niemowl
