Tragedia w Kent State
W niedzielę wieczorem, protestujący buntowali się i rzucił kamieniami w strażników.; kilka aresztowań. Scena została ustawiona na wiecu w poniedziałek, 4 maja Rajd był planowany od piątku, ale w poniedziałek rano, przedstawiciele uczelni z wrażeniem, że kampus był w stanie wojennym wydał 12.000 ulotek, aby powiadomić uczniów, że wszystkie rajdy były zakazane [ ,,,0],źródło: Lewis]. Protestujący studenci przeciwstawił ostrzeżenia i zaczęła zbierać się w świetlicy około 11 AM
Do południa obszar fotografia była wypełniona prawie 3000 osób. Jednak tylko około 500 z tych osób były aktywne protestujący. Inną 1000 nie były aktywnie uczestniczy - po prostu przyszedł do pokazać swoje poparcie dla rajdu. Około 1500 więcej wyłożone obwód tłumu, obserwując rajdu i kręcili. To nie był protest antywojenny akuratnie; a dowody wskazują, że studenci byli tam, aby zaprotestować strażników na terenie kampusu. Największa
najwyższy rangą oficer, generał Robert Canterbury, bezowocnie nakazał zakończenie rajdu, wołając do protestujących z megafonu, jak był napędzane wokół świetlicy w jeep. Gdy tłum stawał się coraz bardziej hałaśliwy i rzucił kamieniami w jego jeepa, Canterbury wydał rozkaz, aby załadować broń i użyć gazu łzawiącego. Strażnicy pchnął protestujących obok świetlicy i do góry i nad stromym Koc Hill do parkingu Prentice Hall i pole praktyka piłki nożnej. Znalezienie się w polu opanowany przez płot, strażnicy wycofali się z powrotem na górę. Kiedy dotarli na szczyt, gwardziści (28 spośród 70), odwrócił się i zaczął strzelać z karabinów. Chociaż większość wystrzelił w powietrze lub ziemię, jakiś strzał prosto w tłum. W przeciągu 13 sekund, strażnicy zwolniony pomiędzy 61 i 67 strzałów [Źródło: Lewis]. Największa
Czterech studentów zginęło od strzałów: Allison Krause, Jeffrey Miller, Sandra Scheuer i William Schroeder. Scheuer i Schroeder nie uczestniczyli w proteście - oni po prostu idzie do klasy [Źródło: Chermak]. Dziewięć więcej osób zostało rannych, z których jeden, Dean Kahler, został sparaliżowany. Największa
Do tragedii mogło doprowadzić do jeszcze większego rozlewu krwi, gdyby nie profesor Glenn Frank, który dz